Zazwyczaj sprawę Pendolino traktuję z dość dużą dozą ironii i rezerwy. Podważam sens zakupu, wyśmiewam czasy przejazdu itp. Nawet z wyglądu się śmiałem, pisząc że to dziobak. Dziś jednak poczułem przypływ sympatii do Pendolino i PKP Intercity. Zobaczcie jak malowanie tego składu ładnie zgrywa się z kolorystyką Dworca Centralnego. Nie chciałbym wyjść na jakiegoś estetę, ale po prostu lubię niebieski. i lubię jak różne elementy filmu czy obrazka do siebie pasują. Nie wiem czy wystrój dworca dopasowywano do malowania Pendolino, czy odwrotnie. Nawet jeśli wyszło to przypadkiem, to całość prezentuje się elegancko.
Ciekawe czy nadejdzie czas, że na Centralnym będzie tyle nowoczesnych składów co w Paryżu na dworcu Nord. Może w niedalekiej przyszłości uda mi się zajrzeć do Pendolino, tak jak zajrzałem do Thalysa?